Najnowsze wpisy, strona 4


gru 26 2004 ceść:)
Komentarze: 4

Ceść wam wszystkim:) wiem wiem dlugo nie pislam ale jakoś tak wyszlo... heh... no więc konczą sie święta. no a ja taka triochu jakby chora jeszcze jestem... We torek już miaam stan podgorączkowy a w środe gorączke, ale mieliśmy w szkole wigilie klasowa i jaseka i wogóle i nie mogo mnie na tym nie być:D a na lekcjach bylo luźno- ednym slowem szyderka:D no i mialam iść potem na zakupy ale mnie juz rozlożylo... heh... no a w czwartek... heh... rano byam u lekarza i sie okazao ze mam zapalenie garda i węzów chonnych. Potem byam u spowiedzi i czekaam prawie 2 godzi- spoko nie:/ nio a potem chciaa isć po spodnie ale bylo tak zimno ze nie poszam:( ale w domciu ubieraam choinke i dostalam prezent jakiego sie nie spodziwalam:D heh... nio i potem Potockuś do mnie napisala i z lekkim spóźnieniem do niej dotaram:) Oglądalysmy Gothike:D super filmik -horror:D stwierdziyśmy, że ktos kto to wymyśli musia być naprawde psychiczny... masakra... no a w wigilje... rano masakra:/ mialam taką gorączke że szok... ledwo kontaktowalam... ale musiaam sie wziać w garść żeby isć na Pasterke:D!!!!!! no i wieczorkiem byla wigilia, potem sie rozeszlismy doswoich pokoi... w sumie to na tych śiwtach nie bylo wogole nastroju.... w calych... a na Pasterke tak strasznie chcialam isc tez dlatego, ze Darek mial byc... niby nie chcialam ale chcialam sie z nim zobaczyć:] no i juz mysleliśmy, że On Ewelinka P. (jego siorka) nie przyjda, aż tu na chyba 5 min przed wyjściem do Kościoa z salki (mielismy probe bo mielismy pogram przed pasterka) wpadli do Katechetycznego:D nie zdążylismy pogadać, ale w Kościele sie lampi, uśmiechal i wogóle fajnie:) Po Pasterce Kuba czeka na mnie przed kościoem bo chcial mizozyc życzenia:] a ja, Darek, Ewelinka P. i Kaja wyszlismy ostatni z Kościola. No i ja jak tylko zobaczyam Kube to do niego podeszlam i sie prytulilismy do siebie (tak po przyjacielsku) no i Darek za pewne to widzial... ciekawe co sobie pomyslal... heh... a wczoraj mialam gosci:D 4 baby do mnie przyszly na film "zakochani" z ciachami i kawa:D co szydera byla:D nie no filmik by śliczny... a potem suchalysmy smentów i adalysmy.... stwierdziysmy, ze faceci sa fajni jako kumple, ale jako faceci i (potem jako mężowie i ojcowie) kompletnie sie nie sprawdzaja... to nie byo tylko na naszych przykadach oczywiscie:D heh... a poza tym to chyba tyle ciekawego:P Jeśli chodzi o Sylwka to plany sie juz chyba z 10 razy zmienialy wiec nie wiem jak bedziie:D Dobra kończe juz:D Pozdrówka dla wszyszkich Miśków:*

ewelka=) : :
gru 09 2004 chyba sie zakochałam...:P
Komentarze: 4

No i lol... chyba sie zakochalam... nie no mam nadzieję, ze nie... w sumie fajnie jest że znów tak sobie fajnie gadamy i wogóle... no ale nie chce o nim tyle myslec i "starać sie" zebyśmy znów byli razem... to jest trudne... nie wiem czy chce w to wchodzić... no bo ja tak waściwie to nawet nie wiem czy mu sie podobam teraz... :( ani co on myśli... ani czy sie odważy zeby ze mna coś znowu... w sumie to nie wie czy go nie odrzuce no nie?! wiem tylko, że jak gral i śpiewal moją ukochaną piosenke ("Granica") i sie na mnie patrzy to mi kolana mięky normalnie... chyba za nim tesknie... ostatnio duzo o nim myśle... za duzo!!!!! myślę, o tym co bylo dawniej, co bylo w ostatnich dniach, co będzie... nie chce żebysie okazalo, ze znów sie w nim zakocham i sie okarze, ze nic z tego nie bedzie... no fakt coś mnie do niego ciagnie... nie wiem co to jest... gdyby ktos jeszcze tydzień temu powiedziaby mi że tak bedzie z nim i z moimi "uczuciami" to bym go chyba wysmiala...! a teraz? masakra normalnie... Boze co On takiego w sobie ma? 2 raz zakochać sie w tym samym kolesiu? to nie jest normalne... wiecie co nie czytajcie tego lepiej... ja poprosu musiaam to z siebi wyrzucić... dlatego nie napisze wam na gg że dodaam notke... w sumie mialam tu jeszcze o innych sprawach pisac ale niech zostanie tu tylko o tym... to waściwie tylko niewielka częś tego co teraz jest ale cóż... heh... pozdrawiam cie gorąo i cauje...( oj chciaabym żebyś ty tak zrobil na realu...) :*:*:* mam nadzieje, ze w krótce znów sie spotkamy:) (choć w ostatnich dniach chyba za często sie widujemy...) a moze lepiej nie? sama juz nie wiem... chyba musze to przemyśleć... wiem tylko, ze jutro mam spotkanie organizacyjne... nio bo bede wolontariuszka na WOŚP-ie!!!! zawsze chciaam i w tym roku stao sie to rzeczywistoscią:) A! mam nadzieje, że to wyjdzie i spdzimy razem Sylwestra:) :* twoja rozmarzona Ewelinka

ewelka=) : :
gru 04 2004 ***
Komentarze: 2

heh... z deczka dawno tu nie pisalam... przepraszam was bardzo... poprostu( naprawde) nie mialam czasu (na nic) ...:(!!!!!!!! no więc ciesze sie ze wzgledu na Zajca (pozdro dla mojego leszcza kochanego:*) :] ale też mi troszku smutno... wspomnienia i wogole... samotna się czuje:( nie no dobra zaczelam pisac po takiej abstynęcji i sie tu zale...no więc mamy ostatnio strasznie (!!) duzo sprawdzianów, kartkówek, pytają, konkursy itd... normalnie masakra!!! ale okazalo sie że jedziemy w lutym z 3d na wycieczke:D ale będzie szydera:D wczoraj bylam na czuwaniu u Ch.Króla... fajnie bylo:D nio i gadalam z Mateuszem z bliźniaków:D fajny jest:D taki mily:]  i wogole sma fakt że mnie poznal i zagadal po takim dlugim czasie jak sie nie widzieliśmy:) milo:] nio a poza tym to bylo naprawde duuuużo znajomych z ktorymi sie wysciskalam :D  wogole fajnie bylo:) a przed tym czuwaniem jeszcze Benia (an.) powiedziala mi ze ślicznie dzis (znaczy wtedy) wyglądam i wogole takie ten, i ze jakby specjalnie dla kogoś... moze po cześci:) (Zajc, Potocka-wy wszystko wiecie:D) ... no i lol:D a dzis na oazie mielismy Mikoajki:D Jacek byl Mikolajem, Tomek Trzyna aniokiem a Maciek Zieba diabelkiem- najlepsze bylo to że byli w spódniczkach i dziewczęcych bluzkach i mieli perulki:D co szydera byla to masakra:D  to tak na zakończenie dodam jedna z moich ostatnich genialnych myśli... "nie zasluguje na miosc... nikt nie mógby mnie pokochać..." no to chyba wszystko wyjaśnia... przynajmniej tym inteligentniejszym...:) papatki:) 3mjcie się Miśki:) pozdro dla Potockiej, Zajca, Blondi, Sylwi G., Wioli, Kuby (ktory nie ma dla mnie czasu :( ), Marysi, Madziorka, lewarków z mojej klasy:D, Mateuszka M. =), Kaji, i wszystkich innych ważnych osób w moim życiu których nie wymienilam (bo nie chciaam albo zapomnialam)...:*:*:*:*:*

ewelka=) : :
lis 09 2004 On za tobą szaleje!!!
Komentarze: 3

Poprosiłem Pana Boga,
aby odebrał mi mój ból.

Pan Bóg odpowiedział - nie...

ból nie jest dla mnie abym go odbierał,
ale dla Ciebie abyś go oddał.

Poprosiłem Pana Boga,
by moje ułomne dziecko stało się zdrowe.

Pan Bóg odpowiedział - nie...

jego duch jest zdrowy,
a ciało jedynie tymczasowe.

Poprosiłem Pana Boga by dał mi cierpliwość.

Pan Bóg odpowiedział - nie...

Cierpliwość jest owocem ciężkiej próby,
nie jest przydzielana ale wypracowana.

Poprosiłem Pana Boga by dał mi radość.
Pan Bóg odpowiedział - nie...
daje Ci Łaskę, a radość zależy od Ciebie.

Poprosiłem Pana Boga by oszczędził mi cierpienia.

Pan Bóg odpowiedział - nie...

Cierpienie odrywa Cię od rzeczy przyziemnych i
przyprowadza bliżej do mnie.

Poprosiłem Pana Boga by dał mi duchowy wzrost.

Pan Bóg powiedział - nie...

wzrastać musisz sam, ja będę dbał o Ciebie,
pielęgnował Cię byś stał się drzewem
przynoszącym obfity owoc.

Poprosiłem Pana Boga o wszystko,
czym mógłbym się cieszyć w życiu.

Pan Bóg powiedział - nie...

daje Ci życie, byś mógł się cieszyć wszystkim.

Poprosiłem Pana Boga by pomógł mi kochać innych ludzi,
tak jak ON MNIE KOCHA.

Pan Bóg powiedział - no wreszcie pojąłeś o co chodzi.

Gdyby Bóg miał portfel,
to nosiłby w nim Twoje zdjęcie.

Gdyby miał lodówkę, to też byłoby na niej.

On przysyła Ci kwiaty każdej wiosny
i wschód słońca każdego poranka.
Kiedy chcesz mówić on słucha;
a mówi do Ciebie nieustannie choć
Ty nie zawsze słuchasz.

Mógłby mieszkać gdziekolwiek,
w całym wszechświecie,
a wybrał Twoje serce.

Nie widzisz jeszcze?!?

Zrozum to:
ON ZA TOBĄ SZALEJE!!!

ewelka=) : :
lis 01 2004 Metro:D
Komentarze: 3

No tak w sumie Asiulu masz racje potem bylo calkiem calkiem:D sczególnie że by "Kózka" i sie lampi:D ale to co ja na niego też:P hehehe:D Tak wogóle to okazalo sie, ze moglam zostać wczoraj w Rzeszowie:D nio i oczywiście poszlam do Metro i bylo zajebiście:D heheh:D ale nie poszlam sama tylko z kumpelami i baaardzo sie z tego ciesze bo moglam sobie tańczyć bez skrópulów z innymi kolesiami:D heheh tylko taki jeden cos tam chcial co chwila jak do Tomka podchodzilam (jak dj-owa:D)... heh... wogóle co ludzi poznalam:D najwiecej kolesi oczywiście:D no i sie okazalo że plci przeciwnej bylo wiecej:D 2 chcialo spać u mnie w piwnicy:D i mnie do siebie zaprosili:P heheh a za tydzień znów idziemy na impre:D więc znowu bedzie jazda:D a tak wogóle to dla Kubie chyba przeszlo bo znowu sie do mnie zachąl odzywać:> heh ... no to pozdrówka dla wszystkich miśków:* (szczególnie dla Zajca. Asiulki, Baśki, Kózki, Kuby, i ludzisk z Metra :D ) i innych losi:P naraska:)

ewelka=) : :