ewelka-1

nio... jestem po tylu miesiącach przerwy:D przez te wszystkie zajęcia to już cakiem zapomnialam, ze mam bloga:D juz taki sklerotyk ze mnie:D no wiec po tych miesiącach przerwy zdecydowalm sie w końcu dodać jakąś notke. Zimno ostatnio strasznie, ponad -30' C sie nawet zdaża, podobno mieliśmy w Rzeszowie temperature jak na biegunie... heh... odczulam to na wasnej skórze... w poniedzialek do szkoly nie poszlam, bo po kinie ( bylam w niedziele w heliosie na filmie "tylko mnie kochaj"- polecam!!!) strasznie przemarzlam... no a rano sie okazalo, że jest - 27' mnie boli glowa i zatoki no i w domciu zostalam. ale dzis tatuś zawiózl mnie do szkólki a tu szok... klasa przez pól:D no ale niestety mimo tego wciaż nas zadręczają kartkówkami, sprawdzianami i tym wszystkim... Ale nasza zdolna klasa oczywiście zupelnie sie tym nie przejmuje... z ocenami potem róznie bywa ale...:D lubie tych debili:P znaczy moja klasę, zeby wątpliwosci nie bylo... :) Eh jutro ma być dyskoteka w Akademii...Nie chce mi sie isć ale jak juz dojde to sie bedziemy super bawić napewno:) !!!! no a o maly wlos bym nie poszla, bo nie oddalam danych ze zdjęciem do ksiażeczki startowej i stópki trenerowi... a trza bylo na tamten piatek najlepiej albo na srode... :D no ale Justka mnie uratowala:) odwiedzila mnie i wziela te moje bajery... heh... a tak ogólnie to dobrze u mnie :) wolne mam z reguly tylko poniedziaki bo: WT- basen, ŚR- trening, CZW- spotkanie do bierzmowania (wybraam sobie imie Blanka ale sie czepia :( ...) w PT- trening znów, potem czasem na spotkanie na oaze jeszcze pójde... ale w sumie mi to nie przeszkadza, bo to lubie:) za to w wolnych chwilach leniuchuje, czytam, spotykam sie z przyjaciólmi, na strych też chodzimy... a za 13 dni (6 lutego) bedą moje urodziny i się będzie dzialo:D hehe dobra kończe to pisanie, bo juz śpicie na pewno:P Pozdrówka for all :*

PS zapomnialabym dodac, ze mam szynszyla:D Zosta nazwany przez mojego braciszka Ziomal i jest kochaniutki i szarutki:D no i obecnie jst pancerny:( bo sobie apke zama i o zagipsowali a;e bedzie dobrze:)! no tp bay:)

heh... no więc jak wszyscy dobrze wiedza w pioątek byl dzień nauczyciele. Oczywiście jak to u nas często bywa kilka dni przed akademia nasze nauczycielki poprosilynas żebyśmy cos zaśpiewaly... przygotowac pomógl sie nam p,. Urbanek:) no i jakoś to w czwartek poszlo:D śpiewalyśmy jakasprzeróbke tekstu do Zawsze tam gdzie ty i do Przezyj to sam- z ta różnica, że do tego drugiego tekst przerobilyśmy z Aska Po..., Sylwia,Kaśka i Zającem:d a śpiewala z nami jeszcze wiola, Kaska zajela sie podkladem na keybordzie a sylwia sie rozchorowala... no a nasz nauczyciel gral nam na elektryku:) No a w piątek rano (jak cudownie,ze bylo wolne...:) poszlyśmy z Didley, Aska Po... i Karcia na miasto,jak sie potem dowiedziaam na śniadanie do McDOnald's::D {Potem bylyśmy u Didley:) no a wieczorem zlazly sie mendy do mnie...:P no i nieplanowanie wyszedl wieczór zwierzeń przy świeczkach i adnej muzyczce...:D Laski cza sie uspokoić bo nam bije znów:P a Wczoraj byo rozdanie modlitewników:) no i szyderka ogólne...:D a dzis z moja siora robiysmy projekt na WoS... no fajny nam wyszed fajny...:D a nizej pisze tekst "naszej" piosenki...:) powiem jeszcze,ze nasz nauczyciel stwierdzi, że jest lepszy od orginau:P buziaki paa:*

1. Na lekcji siedzisz bez emocji, na przekór belfrom i wszystkim wbrew.
Gdziekolwiek jesteś w dzień czy w nocy oczyma ucznia, koszmar widzisz ten.
Ktoś inny uczy sie za ciebie,pisze ściągi,odpisac da.
A ty odwalasz, choc inna grupa  i znowu pale w dzienniku masz.

Ref:  Przeżyj to sam, napisz to sam. Nie zamieniaj mózgu w twardy glaz, póki jeszcze szanse masz.

2. Widziaeś wczoraj znowu w szkole zmeczonych belfrów i uczniów tlum.
I jeden szczegól wzrok twój przykul- życzliwe spojrzenie wbrew wszelkiemu zlu.
A my na lekcjach wciaż gadamy, chociaż wdzieczni jestesmy wam
I na koniec dziekujemy za caly trud wlozony w nas.

Ref2: Przeżyj to sam, poznaj ich sam. Nie zamieniaj serca w twardy glaz, wróć do szkoly jeszcze raz.

No to znów ja:) heh... troche nie pisalam... najpierw nie mialam czasu, potem komb mialam zapsuty i tak jakos wyszlo... Jutro sa otrzśsiny 1 klas... ale bedzie szyd:D ja tez prowadza:) a potem jest disco, w tym roku dla odmiany dla wszystkich:) chociaz ja i tak bym byla jako prowadzaca:) w szkole daja nam z deka wycisk, ale z nasza kalsa zawsze jest szydera! 3a Rulez!!!!!! :D  Z M. zostaliśmy kumplami... mam nadziejeże jest szczęśliwy, życze mu tego z calego serca! kurcze, dopiero sie rok szkolny konczyl a tu już po ponad miesiacu 3 klasy jestem... ale ten czas leci... normalnie nie moge... ale nie ma se co zastanawiac nad tym bo jeszcze wiecej czasu ucieka... Grunt,że mam spoko przyjació i dzieki nim jestem happy:* (pozdro dla nich!!) no a tak w ogóle to teraz mamy jedna wielka patologiczna rodzine ale to juz dluga historia... ja teraz spadam bo cza siewyspac na jutro:D pappa:* pozdro for all! :*

heh... smutno mi... poznalam goscia, który wydal mi sie super extra, do tego przystojny i w ogóle... no i wszystko bylo fajnie, spotyklismy sie, gadalismy na gg, pisal mi sms ki, puszczal sygnalki az tu nagle kilka dni temu przestal...:( wiem już, ze sie mną pobawil... a ja niestety cos do niego poczulam i teraz jest mi zle bo brakuje mi go i nie moge o nim zapomniec... ale sie staram... tylko jeszz chwilami nie moge uwierzyc, ze juz z nim pewnie nie pogadam a tym bardziej nie przytule sie i w ogóle... :( ciężko mi... tak smutno..:( No ale nie jest żle... mam przyjació, ktozy sa ze mna i w ogóle:) no i weszlismy do ekstra ligi:D!! (żużel) takze trzeba tez widziec pozytywy:D wczoraj np. byliśmy cala szkola w kinie bo oodrabialismy cos tam... Na filie ":Marzyciel" - spoko!! No a wieczorkiem na miasto i potem imprezka u Piotrka:D fajnie byo:D a jakie mamy super fotki:D dobra kończe... pozdrówka dla wszystkocu hmoich Misków!!!!

heh... tak byl bardzo ekscytujacy.... 2 koncerty (de mono i Myslowytz), ognicho, dyskoteka- Akademia, no i na końcu Gril u Sylwi... no i poznalam w niedziel na 2 koncercie Marcina....