Komentarze: 0
to poprostu cos świetnego... poznam nowych ludzi,naczyam sie wielunowych rzeczy i pokoaam wasn s.labosci i ból i doszam... jestem happy bardzo:) buziaki for all 28 Rzeszowska Piesza Pielgrzymka na Jasna Góre 4-13.08.02 :)
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 |
05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 |
to poprostu cos świetnego... poznam nowych ludzi,naczyam sie wielunowych rzeczy i pokoaam wasn s.labosci i ból i doszam... jestem happy bardzo:) buziaki for all 28 Rzeszowska Piesza Pielgrzymka na Jasna Góre 4-13.08.02 :)
heh...:D tytyul tej notki jest w cudzyslowie, ponieważ wlaśnie taki naglowek przeczytalam dzis w gazecie:D niezle:D heh... no ale swoja drogą, to rzeczywiscie goraco u nas ostatnio.. ale ma to także swoje pozytywy=) bylam wczoraj z Karcia i Asicką na bsenie i nas troszke slonko przypiekolo... ja to czuje do tej pory na pleckach...ale bylo warto:D ! nio a teraz sobie siedze w domciu i mam spokój, bo sie okazalo, że babcia przyjeżdża dopiero jutro. heh... ta nasza kochana oaza z Desznicy jest wyjatkowa także pod wzgladem spotkań:D bo widujemy si co kilka dni:P ale to jest fajne:) Mialam znów holtera bo tamten sie nie udal i czekam teraz na wyniki...mam nadzieje, że wyjdą ok:) Ostatnio oglądam dużo filmów na kompie, m.in. z Asią i Karcią "Świt żywych trupów"-zarąbiste to bylo:D Polecam..:) A i przepraszam Gusie (i innych takze), że nie wymieniam jej w ostatniej notce w pozdrowieniach... nie wiem jak to sie moglo stać... No nic bede kończyc bo następny filmik czeka:D
Gorące pozdrowienia dla ( kolejność przypadkowa)Asi Po, Karci, Gusi, Suchej, Madzi Boczar., Justynki Adamczyk, Karoli Zuba, Basi Lewanowicz, Gośki Gubernat, Jadzi Bogadzkiej., Natalii Solarz, Moni Świgoń., Kini Czekaj, Zosi Lagody, Usi, Józki, Any, Zajcusia, Izy Bator, Weroni Mineral (:D), Gusi, Anki B. i Aski, Jadzi Kuci, Kasi Wiktor, muz. Ewelinki, Mateusza Kupczyka, Maćka Rząsy, Tomka Tęcza, Mateusza Lulka, Piotrka Rzucidlo, Marcela, Eryka, Bartków, Witka, Lukasza, Pawla M., Rafala i Ani O. wszystkich z 1` ONŻ 1t w Desznicy (2005) których tu nie wymieniam z powodu chwilowego zapomnienia
Heh... wrócialm... powrót do realnego świata... no cóż, zawsze tak jest, ze po oazie trzeba wrócić, choć to zawsze jest trudne... ale z roku na rok jest chyba latwiej. co nie znaczy, że juz nie tesknie za tym co bylo tam... wręcz odwrotnie- bardzo tesknie! Za planem dnia, za modlitwą, za bliskościa Boga (choć On jest też ze mną tu, wiec nie ma sie o co martwić;), za ludźmi z tamtąd i spędzaniem z nimi czasu i robieniem większosci rzeczy wspólnie:) eh... :) rozmarzylam się:) Wiecie co wam powiem,bardzo sie wahalam, ale przyjelam Jezusa jako mojego Pana i Zbawiciela:) no i na dodatek znow podpisalam krucjate (boje sie, ze nie dam rady ale mam nadzieje, ze wytrzymam:) no i wstapilam na drogę deuterokatechumenatu (czyli bede kontynuowac to, co zaczelam na oazie w Desznicy). :) kurcze super bylo! a tak nie chcialam jechac... hehe jak sobie teraz przypomne jak ryczalam przez pól nocy to mi sie szydzić chce:D no ale bylo minelo.... i to bardzo szybko ale to nie nowość więc... heh... tyle bym tu chciala napisać ale nie wiem od czego zacząć i czy moge tu opisać pewne sprawy... może jeszcze o tym, że kol. z oazy wkręcia mnie na pielgrzymke do Częstochowy:) cieszę sie bardzo ale boje się, że mnie lekarka nie puści:( a to jest warunek zgody moich rodziców:( Nio ale przyjme co mi Pan ześle (co nie znaczy, ze mi nie bedzie szkoda, ale zrozumiem, że tak mialo być).... ale wierze, ze sie uda:) Trzeba miec nadzieje. I dawać jej świadectwo jak gosi haslo roku:) A dzis bylo spotkanko naszej oazy:) Desznica znów razem:D chociaż szkoda,ze nie bylo częsci osób... juz za nimi sie stęsknilam... nio ale... hehe a swoja drogą pizza i lody w Graffice są calkiem niezle:D nio a potem jeszcze sie troche poszlajalismy i wrócilam do domciu... ciekawe kiedy następne spotkanie...:> część ludzi ma być na Shalomie w niedziele- ja też planuje sie tam znaleść. nio nic bede kończyć... hehe opowiastek z oazy ciąg dalszy nastąpi:)
Pozdrowionka i caluski dla: (kolejność przypadkowa) Suchej, Madzi Boczar., Justynki Adamczyk, Karoli Zuba, Basi Lewanowskiej, Gośki Gubernat, Jadzi Bogadzkiej., Natali Solarz, Moni Swigoń, Kini Czekaj, Zosi Lagody, Usi, Józki, Any, Zajcusia, Izy Bator, Weroni Mineral (:D), Gusi, Anki B. i Aski, Jadzi Kuci, Kasi Wiktor, muz. Ewelinki, Mateusza Kupczyka, Maćka Rząsy, Tomka Tęcza, Mateusza Lulka, Piotrka rzucido, Marcela, Eryka, Bartków, Witka, Lukasza, Pawla M., Rafala i wszystkich z 1` ONŻ 1t w Desznicy (2005) których tu nie wymieniam z powodu chwilowego zapomnienia oraz dla Aśki Po... i wszystkich moich misków:)
Uwolelbiam Bieszczady!!! ta wycieczka byla super!!! Przywiozlam Bieszczadzkie anioly:D one znają sie na rzeczy...;)
O jej... tyle czasu tu nie pisalam... minelo ponad 3 miesiace... heh... no cóż... naprawde wiele w moim życiu sie zmienio... przewinelo sie kilku gosci (lol wogole...), Zajc dwa razy bya w szpitalu, w ogóel duzo by pisać... nie ogarne juz tego wszystkiego... Spotkaam Grześka- kumpla Tomka J., którego chcialam z Nati zeswatać.. Okazao się, ze Tomek nie kama a ja teraz z Grześkiem jestem...Chyba szczęśliwa jestem... chociaż czasem...a z resztą:) Nio... mam nadzieje, ze wszycy mioi przyjaciele będa w końcu szczesliwi!!!!!! Wiola opuszcza nas na cae 28 dni bo jedzie do sanatorium, ale na szczescie wróci na wycieczke, ktora bedzie końcem Maja:) Jejku smutno mi bo Papiez chyba umiera;(;(;(! Nie moge normalnie...heh...:( Wisuje ostatnio Kubusia mojego kochanego częściej:D heh... w pon. ide z nim na drzwi otwarte do jego szkoy... moze być ciekawie:D heheh zeby nie bylo:D nio... Dobra nie bede juz wiecej pisac... to tak na nowy początek... juz bde pisać na bieżacop to bedzie latwiej... Pozdrówka dla mojej kochanej czwórki (Asiulki, Sylwusi, Wioli i Zajcusia- żeby nie byo to w kolejności alfabetycznej), Kubusia i wszystkich Misiów kochanych!!!! A! jak cos to zrobcie sobie teścik o mnie: www.ewel-60290.funtest.pl papapapa:*:*:*