Komentarze: 1
Wczoraj braciszek (wredniak jeden :/) nie dopuścil mnie do kompa więc nie zdążylam napisać notki... a więc zabieram sie teraz do roboty... :D
Heh.. a więc... wczoraj rano (tak ok. 10.30) zadzwonila do mnie Gosia Cmela i zaproponowala spotkanie. Oczywiście zgodzilam sie. Mialysmy sie spotkać ze godzinę... Tylko, ze ja dopiero co sie obudzilam, a do miejsca spotkania na piechotę mialam 30 min !!! nio więc w biegu jakos sie ogarnelam, posprzątalam pokój i z językiem na brodzie pobieglam na spotkanie... nio i jak dolazlam do tej studni na rynku, to oczywiście sie wyściskalyśmy i poszlyśmy na lody do Myszki na 3maja. Pogadalyśmy i poszlyśmy sie przejść na Rynek... zaraz kolo Myszki spotkalyśmy Grabika:) slonko moje kochane :* nio i jak doszlysmy na Rynek tio siadlysmy sobie na laweczkach. gosia opowiedziala mi,ze nawet na tych niedzielnych spotkaniach modlitewnych ludzie miewają "zaśnięcia w Panu" (o czym wcześniej nie mialam pojęcia!), charyzmaty jezyków i takie tam... normalnie szok! Jejciu tęskni mi się za Kubą, Szczygielkiem i wogóle za nimi wszystkimi... Tylko, żeSzczygielek wróci w piątek lub sobotę, a Kuba tio niewiadomo ... :( heh... potem posiedzialam w domciu i poszlam do Asi P. nio i jak czekalam na nia przed klatka tio zaczelo padać... Nio i jak tak baaardzo się byslo tio ucieklyśmy do niej na górę ... oglądalyśmy u Pawla w pokoju (Asi braciszka:D ) najpierw teledyski na VIVIE, a potem film "Obcy 4" nio i jak wychodzilam tio Asia rzucila haslo, że idzie mnie odprowadzić na dól, bo boje sie, że mnie obcy zje ! jak szydzilam :D Tak się zaczelam śmiać, że szok :D jeszcze potem jakies takie glupkowate hasla rzucalam to już wogóle schiz... nio i wrócilam do domciu, weszlam na chwilę na net, ale tak sie wieszal, że nie moglam na bloga wejść... potem mój brother przylazl i mnie wyrzucil:/ nio bo niby chial spać :/ ale nieświadomie (na początku) zemścilam się na nim, bo chcial jeszcze isć do ubikacji, ale ja poszlam sie kompciać i ... siedzialam tam prawie godzinę :D hehehe... potem nie mialam juz sily i polozylam się i zaczelam ogladac jakiś film... okazalo sie,ze to triler... byl super! nio a potem to juz sobie leżalam aż zasnelam... nio i obudzilam się rano i...
PS: odpowiadam na pytanie albercika777 - jestem z Rzeszowa, a w Slawęcinie bylam na rekolekcjach oazowych :D
PS: pozdrawiem wszystkich Slawęciniaków:*:*:*:*:*