Roki? no dobra...
Komentarze: 1
Heh... chyba od 2 klasy podstawówki nie mialam rolek na nogach... nio ale Maryś bylo tak przykro, że nikt nie chce albo nie może wyjść na rolki, że sie zgodzilam ... nio szkoda, że Ona mieszka troszke daleko ale tio nicz:D mam nadzieję, że się nie zabiję... nio cóź... już mi dzień na dzis zaplanowali... popludnie i wieczór to Pawel- jego pomys z kolejnym dniem filmoym :D ale myśle, że będzie fajnie z nim i Asiulą:) okim, tio ja kończę, potem napisze wrażenia z jednego i drugiego ... pozdrówka :)
Dodaj komentarz